Ludzie dzielą się najsprytniejszymi życiowymi trikami, jakie znają

#1.

Nigdy nie naśmiewaj się z czyjegoś śmiechu, uśmiechu czy tańca. Pozwól ludziom wyrazić swoje szczęście i nie zakłócaj ich radości.

#2.

Jeśli kiedykolwiek będziesz musiał zaparkować w mieście w nocy, zaparkuj przed bankiem. Dlaczego? Są dobrze oświetlone i wszędzie są kamery.

#3.

Nie wypełniaj pola „Do” w wiadomości e-mail, dopóki nie skończysz jej pisać. Dzięki temu uniknąłem wielu źle napisanych lub nieukończonych wiadomości – oraz maili, których finalnie nie wysłałem, ponieważ miałem czas, żeby się nad nimi zastanowić.

#4.

Jeśli tylko masz wolną chwilę, zawsze poświęć kilka sekund na pogłaskanie psa lub kota i docenienie ich obecności. Zwierzęta są tylko małą częścią twojego życia, ale ty jesteś dla nich całym światem.

#5.

W zeszły piątek byłam tak wyczerpana, że wróciwszy do domu o 18:30, poszłam prosto do łóżka. W weekend zrobiłam kilka rzeczy, ale głównie spałam – wstawałam późno, drzemałam i wcześnie kładłam się spać.

Nie uwierzysz, jak dobrze czuję się w tym tygodniu. W pracy jestem bardziej skupiona i łatwiej mi wykonywać obowiązki. Jestem bardziej cierpliwa, wyrozumiała i mniej drażliwa. Wszystko wydaje się mniej tragiczne.

Wczoraj poszłam na jogę i czuję, że to były najlepsze zajęcia od miesięcy – miałam wrażenie, że naprawdę oddycham, a nie przedzieram się przez coś zbyt trudnego.

Chcesz sprytnego triku na życie? Idź spać.

#6.

Około tygodnia temu moja mama wyjechała z miasta, więc ja i mój tata postanowiliśmy pójść do restauracji, ponieważ obaj nie umiemy gotować.

Na miejscu zamówiłem danie z menu (zupa sambar i naleśniki dosa). Po 20-minutowej wideo-rozmowie z mamą, podano nam jedzenie. Zjadłem tylko kilka kęsów, kiedy znalazłem włos w zupie. To było dość nieapetyczne. Powiedziałem o tym tacie i już miałem zawołać kelnera, aby wymienił danie, ale mój tata miał inny plan. Zasugerował mi, żebym wsypał dużo soli do zupy, a potem zawołał kelnera. Wszystko po to, aby upewnić się, że jedzenie zostało faktycznie wymienione, a nie tylko usunięto włos.

Zrobiłem tak i nie mogłem doczekać się efektu. Podobnie jak mój tata. Po chwili przyszedł kelner i podał zupę. No i proszę! Była słona jak diabli. Plan się powiódł. Powiedziałem o tym tacie, a on uśmiechał się jak dziecko i jednocześnie był bardzo dumny.

Nie będę kłamać, byłem niesamowicie zdumiony.

Później zawołaliśmy kelnera i opowiedzieliśmy mu całą historię. Próbował się bronić i tłumaczyć, ale to wszystko było nieistotne. To, co naprawdę ma znaczenie, to życiowy trik, którego się wtedy nauczyłem.

#7.

Podczas kłótni zachowuj się tak, jakbyś był nagrywany. Zapobiegnie to mówieniu głupich rzeczy, których nie masz na myśli.

#8.

Ustaw swój ulubiony utwór jako niestandardowy dzwonek dla osób, których nie lubisz. W ten sposób możesz cieszyć się piosenką, jednocześnie ignorując ich połączenia.

#9.

Noże można ostrzyć za pomocą ceramicznej miski.

#10.

Zaczynaj każdą rozmowę telefoniczną od: „Moja bateria jest prawie rozładowana”. W ten sposób możesz rozłączyć się w dowolnym momencie.

#11.

Zwracaj się do nowo poznanych osób po imieniu. Ludzie uwielbiają, gdy mówi się do nich po imieniu, a to od razu buduje poczucie zaufania i przyjaźni.

#12.

Jeśli wpadniesz do zimnej wody, spróbuj najpierw unosić się na wodzie, aby się uspokoić i oprzeć się chęci pływania. Po opanowaniu oddechu i ciała możesz zacząć płynąć w bezpieczne miejsce.